Nieuchronnie zbliża się zdalny poniedziałek. W tym roku dziwne ferie trwały dłużej niz zwykle i dlatego powrót może być trudniejszy niż zwykle. Chciałabym pomóc moim uczniom wejść spokojnie w rytm zdalnych lekcji po tak długiej przerwie. W moich klasach najlepiej sprawdzają się proste rozwiązania , czyli gry, do których potrzebne są jedynie kartka i ołówek (lub obecnie Google Jamboard). Dlatego w poniedziałek zaproponuję moim uczniom „poferyjne kółko i krzyżyk”. Zabawa jest prosta, reguły znane, jednak z małym elementem zaskoczenia i odpowiednim stopniem wyzwania kognitywnego. Czyli wszystko co sprzyja efektywnemu uczeniu się, przetwarzaniu wiedzy i rozwijaniu umiejętności.   

1. Wyświetl uczniom fotograficzną planszę nr 1 ze zdjęciami „Kółko i krzyżyk” 
2. Poproś uczniów, by, wspominając ferie, porozmawiali po prostu na tematy, które kojarzą im się ze zdjęciami. Z pewnością będą mieli duuużo do powiedzienia. Zdjęcia są na tyle uniwersalne i „feryjne”, że każdy znajdzie temat dla siebie. Na tym etapie nie gramy, najzwyczajniej w świecie cieszymy się rozmową i uważnym słuchaniem siebie. 
3. Tę samą planszę można wykorzystać oczywiście w wersji grywalizacyjnej – przeciez po to mamy format „kółko i krzyżyk”! Oto kilka pomysłów na rozegranie partyjki:

• Aby postawić kółko bądź krzyżyk na wybranym polu uczeń musi w co najmniej pięciu poprawnych zdaniach opowiedzieć o swoim skojarzeniu ze zdjęciem w danym polu;
• Aby postawić kółko bądź krzyżyk na wybranym polu uczeń musi zadać pytanie swojemu przeciwnikowi, wysłuchać jego/jej odpowiedzi uważnie. Może postawić kółko bądź krzyżyk tylko jeśli jego przeciwnik popełni błąd gramatyczny w swojej odpowiedzi! Wyobrażacie sobie ten monitoring gramatyczny po obu stronach? W przypadku wątpliwości, należy skonsultować się z trzecim uczniem (ostatecznie nauczycielem);
• Aby postawić kółko bądź krzyżyk na wybranym polu uczeń musi ułożyć zdania do zdjęć z wykorzystaniem konkretnej struktury gramatycznej, którą chcecie powtórzyć;
• Aby postawić kółko bądź krzyżyk na wybranym polu uczeń musi wykorzystać w swojej wypowiedzi słówka, które wskazał partner, a które są pozornie nie związane z tematem zdjęcia. 

 4. Wiadomo kto wygrywa.

Jak widzicie już pierwszą planszę z materiału można wykorzystać na milion sposobów; jestem pewna, że juz macie kilka własnych pomysłów, które najlepiej pasują do potrzeb Waszych uczniów. 

Po etapie ćwiczeń „rozluźniających” zaproponuję moim uczniom jeszcze drugą planszę, na której znajdują się kolokacje i idiomy, które chciałabym aby przyswoili. I tu zasady są podobne: aby postawić kółko lub krzyżyk na wybranym polu uczeń musi:

• opowiedzieć o swoich feriach używając podanych wyrażeń;
• zadać pytanie / ułożyć zdanie z wyrażeniem;
• podać definicję wyrażenia;
• sparafrazować historię, którą usłyszał od partnera na poprzedniej planszy, ale tym razem musi wpleść w nią podane wyrażenia. 

I tutaj również można dopasować własne pomysły i wymyślic nowe reguły gry na wykorzystanie w rozgrywce planszy ze słówkami.

A może by tak poprosić uczniów, by opracowali własne zasady gry z każdą planszą? Ilekroć korzystam z uczniowskiej kreatywności, jestem zawsze pod ogromnym wrażeniem ich pomysłów, wtedy moje pomysły okazują sie jedynie rozgrzewką przed prawdziwym treninegiem kretywności.  

A jak Ty wykorzystasz tę planszę na pierwszych zajęciach po feriach?