Pierwszym problemem nauczyciela jest przyciągnięcie uwagi uczniów. Drugim problemem jest jej utrzymanie.
W wielkim skrócie, najbardziej podstawowym sposobem na zwrócenie uwagi jest przełamanie schematu. Niespełnienie oczekiwań. Zmiana rutyny. ZASKOCZENIE, które pociągnie za sobą ZACIEKAWIENIE.
- Bo tego się nie spodziewali.
- Bo wywołuje to emocje.
- Bo mogą sami coś stworzyć.
- Bo mają wpływ na efekt końcowy.
- Bo puszczają wodze fantazji.
- Bo ćwiczą kreatywność.
- Bo sami decydują.
- Bo są w stanie flow
Wszystkie powyższe „objawy” występują w trakcie pracy z materiałem „SAY WHAT? ’TIS THE SEASON!” Dlaczego?
- Bo nie spodziewają się rozmów krzywych choinek, widelca z bombką, ciepłych skarpet nie do pary czy monologu styranego renifera.
- Nie spodziewają się, że dostaną do każdego zdjęcia mega wypasione, życiowe słownictwo, które zakotwiczy się w ich mózgu na stałe.
- Nie spodziewają się, że nauczyciel poprosi ich o wybranie najzabawniejszej rozmowy.
- Nie spodziewają się, że wybiorą to zdjęcie, które najlepiej symbolizuje ich święta.
- Nie spodziewają się, że będą mogli zastosować zestaw słownictwa z jednego zdjęcia do pracy z którymkolwiek innym z zestawu.
- Nie spodziewają się, że połączą wszystkie zdjęcia w zestawie w świąteczne opowiadanie.
- Nie spodziewają się, że do każdego zdjęcia nauczyciel dorzuci ostatnio przerabianą gramatykę.
- Nie spodziewają się, że każde zdjęcie może mieć swój tytuł.
- Nie spodziewają się, że do każdego zdjęcia mogą ułożyć (co najmniej) 5 pytań.
- Nie spodziewają się, że stworzą własny grupowy zestaw podobnych zdjęć z niespodziewanymi świątecznymi rozmówcami.
- Nie spodziewają się, że …
